Kochani na początek bardzo przepraszam za mały przestój na blogu, ale niestety tamten tydzień był dla mnie bardzo ciężki - ząbkująca Amelka, ogromny stres związany ze sprawą w sądzie... a w weekend jeszcze szkoła i urodziny Wiktorii. :) Chodź mimo tego, że było bardzo ciężko, to udało mi się miedzy czasie zrobić kapelusik, którym pochwale się w następnym posicie, a w tym tak jak obiecałam wstawiam podstawy. :) czyli w sumie ja tym do tej pory się posługuje. :)
Do nauki polecam szydełko w większym rozmiarze jak i grubszą włóczkę, znacznie lepiej na takiej uczyć się odpowiedniego naciągania oczek tak by nie było ani za luźno, ani za ścisło ;)
Ja w początkach kupiłam sobie szydełko nr 3 i też włóczkę na takie szydełko i troszkę mi zajęło zanim sprawnie sciskałam oczka. ;)
Ja w swoim mini kursie użyłam włóczki Red Heart Lisa przeznaczonej dla szydełka nr 4- 4,5 mm i szydełka nr 4 mm. :)
Pętelka
1. Bierzemy włóczkę. ;)
2. Owijamy włóczkę na dwóch palcach w taki sposób jak wyżej na zdjęciach.
3. Palcem serdecznym od dołu przytrzymujemy włóczkę by nam się nie przesuwała; ja obróciłam rękę by pokazać jak ja to trzymam. ;)
4. Następnie rozszerzamy palce by bez problemu udało się wsunąć szydełko.
5. Łapiemy szydełkiem za drugą nitkę...
6. ... i przeciągamy nitkę. :)
7. Zaciskamy i pętelka gotowa. :)
Łańcuszek
Kolejną nieodłączną częścią robótek szydełkowych jest łańcuszek, bez niego nie zrobimy nic, i nie ważne czy będzie to jedno oczko łańcuszka, siedem, pietnaście czy sto;) po prostu musi być. ;)
P.S. Przy czytaniu schematów nie liczymy pętelki jako pierwsze oczko łańcuszka.
Łańcuszek jest bardzo prosty w wykonaniu, nawet moja Wiktoria robi go bez większych problemów. ;)
W kolejnym poście pokażę jak wykonać półsłupek i półsłupek z narzutem. :)
Do zobaczenia ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz